Jak podaje Google jeden z testowanych w Kalifornii autonomicznych samochodów brał udział w wypadku drogowym. Łącznie ucierpiały cztery osoby. To pierwszy wypadek z ofiarami z udziałem samokierującego pojazdu, który został stworzony przez Google.
Do wypadku doszło na początku lipca w Mountain View, gdzie trwają testy ponad 20 autonomicznych samochodów marki Lexus. Pojazdy biorą udział w normalnym ruchu drogowym.
W zdarzeniu zostały poszkodowane trzy osoby jadące samochodem Google’a, które przewieziono do szpitala, z którego jeszcze tego samego dnia ich wypisano, oraz kierowca innego auta, który skarżył się na bóle pleców i szyi. Na szczęście nie doszło do poważnych obrażeń.
Prawo panujące w Kalifornii nakazuje, aby za kierownicą autonomicznego samochodu znajdował sie człowiek, który przejmie kontrolę nad pojazdem w sytuacji zagrożenia. Procedury testowe Google’a przewidują ponadto obecność dwóch do trzech osób, które analizują dane generowane podczas jazdy.
To już czternasty wypadek w przeciągu sześciu lat, czyli od momentu rozpoczęcia testów samochodów autonomicznych na drogach. W tym okresie pojazdy pokonały łączną odległość już ponad 3 mln km. Google podkreśla, że ich autonomiczne samochody same nie spowodowały jeszcze żadnego wypadku. W jedenastu z czternastu przypadków pojazdy te zostały uderzone w tył.
