Jeśli chodzi o zalety wynikające z korzystania z nowoczesnych elektrycznych samochodów, pierwsze modele wyposażone w niewielkie akumulatory były reklamowane jako praktyczne podczas codziennego użytkowania. Taki stan wynikał między innymi z możliwości ładowania pojazdu z wykorzystaniem zwykłego gniazdka domowego. Możliwość ładowania pojazdu w garażu, z użyciem standardowego gniazdka, początkowo budziła entuzjazm, a brak konieczności wizyt na stacjach benzynowych był dla wielu posiadaczy aut wyjątkowo atrakcyjnym argumentem. Wspomnienia te łączą się głównie z takimi markami jak:
- Mitsubishi i-MiEV,
- Nissan Leaf.
które nieprzypadkowo stały się symbolami pionierskich kroków w elektrycznej rewolucji.
Niestety, rozwiązanie to nie jest pozbawione wad, a wypadki, choć zdarzają się naprawdę, to oznaczają ogromne zagrożenia dla zdrowia i życia użytkowników. Wielogodzinne korzystanie z gniazdka elektrycznego stwarza bowiem ryzyko zwarcia, a w konsekwencji – pożaru.
W Norwegii Musisz Liczyć się z Zakazem
Początkowo mobilne akumulatory do aut elektrycznych uchodziły jedynie za pieśń przyszłości. Jednakże wiodący kraj w dziedzinie elektromobilności, czyli Norwegia, postanowił wyjść już poza etap eksperymentów. Wprowadzając zakaz stosowania standardowych gniazd elektrycznych w domowych punktach ładowania samochodów elektrycznych, Norwegia postanowiła zmienić swoje dotychczasowe podejście do ładowania aut elektrycznych.
Przyjęcie nowych zasad w tej kwestii oznacza, że metoda „ładowania mobilnego” z użyciem gniazdek elektrycznych, która była powszechna w ostatnich latach, zostaje niemal w całości wyeliminowana. Podobnie przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o podłączenie stacji ładowania (tryb 3) do gniazda siłowego. Począwszy od dnia czerwca 2022 roku, zgodnie z normą NEK 400, konieczne jest bowiem instalowanie dedykowanej stacji ładowania, by móc legalnie naładować samochód elektryczny w domu. Kluczowym argumentem przemawiającym za wprowadzeniem zmian w zakresie ładowania samochodów elektrycznych jest bezpieczeństwo. Prawidłowo zainstalowana nowa stacja:
- wytrzyma większą moc,
- posiada dodatkowe wbudowane funkcje zapewniające ochronę.
W przypadku ładowania z tradycyjnego gniazdka ryzyko przegrzania gniazd i innych części instalacji niebezpiecznie wzrasta, co potencjalnie prowadzi do awarii instalacji, a nawet pożaru. Wprawdzie kable ładujące posiadają funkcje bezpieczeństwa, to nie istnieje niestety taki kabel, który byłby w pełni odporny na uszkodzenia.
Norwegia Ładowanie Aut Elektrycznych. Czy Ładowania z Tradycyjnego Gniazdka Zawsze Jest Zakazane?
Nie; w sytuacji, gdy instalacja została zamontowana przed czerwcem 2022 roku oraz jest zgodna z normami NEK 400, taka możliwość wciąż istnieje. Trzeba jednak mieć na uwadze wymóg, jakim jest obecność zabezpieczenia ziemnozwarciowego typu B w szafie rozdzielczej.
Z drugiej jednak strony pomimo faktu, iż tradycyjne gniazdka nie zostały całkowicie wyeliminowane, podejmowane są działania w kierunku dalszego ograniczania ich użytkowania. Spowalnianie tempa ładowania z sieci domowej to obecnie jedno z głównych narzędzi pozwalających na osiągnięcie tego celu. Przykładowo, ładowanie samochodu elektrycznego z baterią o pojemności wynoszącej 44 kWh może zajmować czasem nawet 18 godzin przy użyciu standardowego gniazdka. Taki stan rzeczy oznacza, że średnia moc wynosiła jedynie 1,44 kW, podczas gdy w nowym mobilnym akumulatorze może być to nawet 2,2-2,3 kW. A zatem, strata jest olbrzymia, prawda?
W sieci można znaleźć pewne doniesienia o różnicach w efektywności ładowania w zależności od źródła. Przykładowo, Renault Zoe porównaniu z innymi autami elektrycznymi wykazuje większe straty energii przy ładowaniu z tradycyjnego gniazdka sieciowego; sięgają one nawet 25 proc.
Podsumowanie
Nie będzie chyba z naszej strony przesadą stwierdzenie, że era samochodów elektrycznych przyniosła istną rewolucję w sposobie myślenia o motoryzacji. Norwegia stanęła na czele dalszych zmian w kwestii użytkowania aut elektrycznych, w dużej mierze zakazując kierowcom ładowania samochodów z wykorzystaniem tradycyjnych gniazdek na rzecz dedykowanych stacji ładowania. Tradycyjne gniazdka wprawdzie nie znikają całkowicie, ale podejmuje się wysiłki, aby ograniczyć ich wykorzystanie.